Przejdź do głównej zawartości

Szkatułka #1


Witajcie w szkatułce! Będzie to cykl, w którym znajdziecie różne rzeczy, ze świata internetów z przeróżnych tematów. Rzeczy mam na myśli informacje, linki i zobaczymy co jeszcze.

Gra na czas epidemii



Wszyscy czekamy teraz na filmy fabularne o tym jak Amerykanie uratowali świat przed koronawirusem. Niestety, poczekamy jeszcze długo, skoro zdjęcia wszędzie są wstrzymane. Na szczęście, do tworzenia gier nie trzeba nielegalnych zgromadzeń i narażania życia swojego i innych.
Poznajcie w takim razie grę – korona kruluw. Celem gry jest opanowanie epidemii koronawirura, albo jak kto woli doprowadzenie do upadku gospodarki. Możemy wybierać rożne działania jakie zastosuje rząd np. modlitwa o deszcz czy wprowadzenie zakazu mowy nienawiści. Sprawdźcie swoje siły w walce z pandemią! 







Polska Pomocna Dłoń


Dzięki fp SIN – Społeczna Inicjatywa Narkopolityki, dowiedziałam się dziś, że powstała aplikacja, która ma wspierać osoby zmagające się z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków. Niestety przez zakaz zgromadzeń i zamknięcie większości instytucji, osoby uzależnione mają utrudniony dostęp do wsparcia, jakie jest im potrzebne. W związku z tym powstała aplikacja (co prawda już w 2016 roku, ale teraz została zaktualizowana – poprawiono błędy) o nazwie HELPING HAND. Według opisu w sklepie play jest ona bezpłatna. A to, co możemy w niej znaleźć to: chat z terapeutą uzależnień, bazę wiedzy i ośrodków leczenia w Polsce, a także statystki własnych osiągnięć i objawów. Łapcie poniżej screeny dostępne w sklepie play, pokazujące ja wygląda ona od środka.



Coś dla urody


Powiem wam, że ja to  jestem straszną lamą, jeśli chodzi o kosmetyki, pielęgnację. Uczę się tego jak dzieciaczek chodzić. Dzięki mediom społecznościowym dowiedziałam się o fajnej inicjatywie strony cosibella. Cossibella to sklep z kosmetykami, który współpracuje z kosmetologami. Na swojej stronie oferują darmową konsultację z jednym ze specjalistów. Czas oczekiwania w tym momencie wynosi 14 dni roboczych, a jedyne co musicie zrobić to wypełnić formularz na ich stronie – opisać dokładnie produkty, których używacie do pielęgnacji (skład i firma), kilka ważnych faktów z życia typu alergie oraz zamieścić cztery zdjęcia twarzy – bez makijażu i w dziennym świetle. Z tego co słyszałam kosmetolodzy doradzają, sporządzają plan pielęgnacji i polecają produkty. Ja wciąż czekam na swoje wyniki konsultacji, bo no dużo chętnych.


Ciasto marzeń

Jak gotować nie bardzo umiem i nie bardzo lubię, to pieczenie bardziej jest moją bajką. Z okazji pierwszych w życiu świąt, których nie spędzałam z tą biologiczną rodziną postanowiłam powiększyć swój repertuar i nauczyć się piec coś nowego. Przepis nie jest mój, pochodzi z bloga kwestia smaku, ale pokochałam to ciasto od pierwszego kęsa. Czy jest coś lepszego niż sernik z malinami na turbo słodkim spodzie z brownie? Nie ma. Sernik łagodzi tą słodycz brownie, maliny dodają kwasowości co razem łączy się w spożywczy orgazm. Mój mały tip – dajcie więcej skrobi do sernika, albo potrzymajcie po wystygnięciu w lodówce, żeby masa się ładnie związała.









I podkład muzyczny do pieczenia:


ARS LATRANS, czyli kolektyw twórców i inicjatorów sztuki z Krakowa, zadbał abyśmy mogli posłuchać czegoś nowego. Kolektyw do tej pory co roku organizował przegląd sztuki. Wchodzi w to również muzyka, a rok temu przewodziła ARS LATRANS Orchestra made in Japan. Niestety nie mogłam się wtedy wybrać, bo poprawki same by się nie napisały, ale od pierwszego maja, możemy ich posłuchać na youtube!
Usiądźcie wygodnie i posłuchajcie, bo ładne :
POSŁUCHAJ

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mój pierwszy Mróz, czyli "Czarna madonna"

Była moja pierwsza Bonda ( klik ), to teraz kolej na pierwszego Mroza. Znajomości z Panem Remigiuszem nie zaczęłam tak, jak wiele osób poleca ani tak jak sama myślałam, że zacznę – ode serii o Chyłce. Na pierwszy ogień, a raczej Mróz poszła „Czarna Madonna”. Prawdopodobnie nie znalazłaby się tak szybko na mojej liście przeczytanych książek, gdyby nie była prezentem urodzinowym, ale nie żałuję i bardzo dziękuję za ten prezent! Po przeczytaniu opisu byłam przekonana, że będzie to jakaś obyczajówka z jakąś katastrofą samolotową i wątkiem religijnym (tak, nie sprawdzam gatunków książek przed czytaniem), a mniej więcej w połowie okazało się, że to historia o egzorcyzmach. Oczywiście wątki katastrof samolotowych i ten religijny są także dużą a nawet bardzo dużą częścią książki, co oznacza, że opis nie kłamie. Po tej lekturze już wiem skąd się wzięła nazwa czarnych skrzynek w samolotach oraz że nie są wcale czarne! Czy polecam? Tak. Zdecydowanie tak. Ale … Jeśli należycie do osób

Belfer & Thirteen Reasons Why

Dwa seriale, dwa kraje, dwa kontynenty, ale historie nieco podobne. Takie przynajmniej jest moje odczucie. Oczywiście różnica ogromna bo Belfer to historia o morderstwie a Thirteen Reasons Why  to opowieść o samobójstwie. Co mają wspólnego? Dotyczą śmierci nastoletniej dziewczyny, nienawiści rówieśników, przede wszystkim nastolatków i ich problemów. Belfer jedna z lepszych polskich produkcji ostatnich lat. Krótki, nie rozciągnięty jak opera mydlana, konkretny i tajemniczy. Nie spodziewałam się kto jest mordercą ani przez chwilę. Aktorzy młodego pokolenia wypadli tutaj bardzo dobrze. Szczególnie jestem pod wrażeniem gry Mateusza Więcławka, którego pamiętam z filmu Obietnica Anny Kazejak, gdzie wypadł według mnie bardzo przeciętnie. Muszę przyznać, że dopóki nie zobaczyłam obsady na filmwebie, nie wiedziałam, że to on – po prostu nie poznałam. W każdym razie postać Jaśka Molendy bardzo na plus. Coś co mi się nie podobało to w zasadzie tylko jedna postać, ale to tylko przez c

#MojeKsiążki2016

            Rok 2016 był dla mnie całkiem udany pod względem czytelniczym. Przygotowałam, więc dla Was post o książkach, które wylądowały w tym roku na półce przeczytane . Liczba książek, nie jest jakoś super powalająca, ale na pewno wyższa niż większości polaków…  Także, jedźmy z tym! 1.       Zabójca Marii Nurowskiej Książka, która zrobiła mnie w ch… Piękna okładka, tytuł i opis sugerujący dobry kryminał, fabułą przypominający troszkę Dziewczynę z pociągu. Nic bardziej mylnego. Jasne, jest historia kryminalna, ale to bardziej opowiadanie o miłości właśnie z tym kryminalnym dreszczykiem w tle. Ocena ogólna to 8/10. 2.       W krakowskiej matni Bartłomiej Sas Jest mi bardzo przykro, że to piszę ale książka jest nudna. Zapowiadała się ciekawie, ma jakiś tam potencjał. Była kryminałem, ale… Czegoś w niej brakuje. Jeśli macie ochotę na przygody detektywa alkoholika i Kraków w tle – to może Wam się spodobać. Ja daję tylko 5/10. 3.       Ch… Pani Domu Magdalena K